Blog

Blockchain w pomocy frankowiczom. Kiedy jest idealny moment na pozwanie banku? Wywiad z ekspertem.

Pomoc frankowiczom stała się w ostatnich miesiącach niezmiernie popularna. Na co powinni zwrócić uwagę kredytobiorcy? Jak ważne w dobie hybrydowych postępowań sądowych ma zaawansowanie IT kancelarii prawnej ? Jakie korzyści przynosi technologia blockchain. Na te wszystkie pytania opowiada główny ekspert Życia Bez Kredytu, autor bestsellera Kamil Chwiedosik. 

Kiedy jest idealny moment na pozwanie banku?

Kamil Chwiedosik: Idealny moment już minął, było to kilka miesięcy temu, kiedy otwierał się wydział frankowy w SO w Warszawie. Ale oczywiście nie jest jeszcze za późno, tym bardziej, że dzięki złożeniu pozwu można uzyskać zabezpieczenie roszczenia, czyli zawieszenie płatności rat kapitałowo-odsetkowych do czasu prawomocnego wyroku. Jednak niewiele osób wie, że poza klasycznym ujęciem pomocy prawnej Życie Bez Kredytu to przede wszystkim innowator w branży. Ogromne wsparcie IT daje wymierne korzyści dla każdego frankowicza, dzięki któremu nadrabiamy czas dla tych kredytobiorców, którzy jeszcze nie złożyli pozwu. Potrafimy złożyć pozew w ciągu 7-14 dni od podpisania umowy. Wysoką skuteczność zapewnia nam wąska specjalizacja tylko w sprawach frankowych. Kancelaria 2.3. to nowy projekt digitalizacji postępowania sądowego Życie Bez Kredytu w oparciu o technologię blockchain. To jednak temat rzeka, na zupełnie inną rozmowę.

Co powoduje, że w ostatnich tygodniach tak znacznie wzrosła liczba członków społeczności Życie Bez Kredytu, którzy pozwali bank?

Kamil Chwiedosik: To kwestia bardzo indywidualna, ale pewne wzorce się powtarzają. Otwarty umysł to podstawa, często frankowicze mówią o zmęczeniu polityką banków z uwagi na brak realnych propozycji ugodowych. Najczęstszą motywacją jednak jest rodzina i dzieci – chęć uzyskania elastyczności w podejmowaniu decyzji życiowych oraz wpływu na swoje finanse, co jest blokowane przez stale rosnący kredyt frankowy. Kolejny powód to dojrzałość frankowiczów i pragnienie, by być wreszcie stać się niezależnym finansowo od banku. Czas płynie, a życie ucieka.

Coraz częściej pojawiającym się motywem pozwania banku jest też chęć zmiany pracy lub nawet otwarcia własnej działalności gospodarczej i realizowania się zawodowo. Są bowiem osoby, które kompletnie wypaliły się zawodowo na swoim obecnym stanowisku, a mają nadzieję, że własna firma da im wolność oraz szansę na samorealizację. Jedyne co ich blokuje, to ryzyko wzrostu raty kredytowej i niepewność czy podołają wówczas utrzymać własną działalność gospodarczą. Oczywiście dzięki uwolnieniu się od kredytu te ryzyko jest wyeliminowane.

Jakie cechy osobowości charakteryzują frankowiczów, którzy pozwali swój bank?

Kamil Chwiedosik: Moim zdaniem kompetencje prawnicze są mniej istotne, a dużo bardziej – otwarty sposób myślenia. To według mnie najważniejsza cecha, która pozwala osiąg sukces w walce z bankiem. Skuteczne postępowanie sądowe jest oparte na pracy wielu ekspertów prawa finansowego i ekonomii. Prawnicy to jedynie niewielka część tego zespołu. Frankowicz sam nie jest w stanie zebrać wystarczających informacji w krótkim czasie, aby dogłębnie zrozumieć wszelkie aspekty skomplikowanego postępowania sądowego. Zanim konsument dokładnie zrozumie na czym polega spór z bankiem jest bardzo możliwe, że postępowanie sądowe zakończy się korzystnym prawomocnym wyrokiem.

Kredytobiorcy, którzy pozwali już bank zmienili podejście i nastawienie: z chęci całkowitego zrozumienia charakteru postępowania sądowego w zaufanie dla specjalistów z wieloletnim doświadczeniem. Potrzebna jest po prostu wiara w powodzenie i zdecydowanie więcej entuzjazmu. Frankowicze zauważalnie w ostatnich miesiącach zebrali więcej energii, napędu do działania. Na poziomie energetycznym dzieje się naprawdę bardzo dużo, co widać chociażby po ogromnym zainteresowaniu materiałami tworzonymi przez Życie Bez Kredytu:
– książka „Droga do Życia Bez Kredytu. Historie prawdziwe” staje się bestsellerem – to dowód na ogromne zainteresowanie frankowiczów pozwaniem banku,
– nasz kanał YouTube ma ponad milion wyświetleń, a wzrost subskrybcji w ciągu ostatniego roku jest dwunastokrotny,
– blog Życia Bez Kredytu oraz materiały na Facebooku cieszą się znacznie zwiększonym zainteresowaniem i reakcjami, co widać w skokowo w rosnących statystykach,
– frankowicze wysyłają dziennie nawet po 20-30 umów do analizy i umawiają się następnie na spotkania w kancelarii w tak dużym natężeniu, że mimo okresu wakacyjnego brakuje wolnych miejsc na konsultacje.

Czy konsumenci mają czego się bać wytaczając powództwo przeciwko bankowi ?

Obecnie frankowicze są już doświadczonymi życiowo osobami  Powyższe aspekty pokazują, że dzięki pozytywnej wizualizacji potrafią odważnie wziąć sprawy w swoje ręce, zamiast biernie czekać. Dużą rolę odgrywa tu wysoka samoświadomość i edukacja w zakresie mechanizmów manipulacji banków. Jest przydatna między innymi do tego, aby nie dać się złamać propagandzie sektora bankowego, a z drugiej strony znać silne fundamenty naszej argumentacji sądowej oraz specjalistycznych pozwów skumulowanych. Kluczowa dla kredytobiorców decydujących się na pozwanie banku jest komunikacja. To istotne, aby komunikować swoje obawy, bo bardzo często nie mają one żadnego przełożenia na stan faktyczny. Na każdym etapie prowadzenia postępowania sądowego zauważamy  – mniejsze lub większe – zaniepokojenie frankowiczów.  Oczywiście najwięcej bojaźni jest przed podjęciem decyzji o pozwaniu banku, ale mimo że z biegiem czasu jest ich coraz mniej, to zawsze istnieje strach przed nieznanym. Dlatego jesteśmy dostępni o każdej porze mailowo lub telefonicznie. Na bieżąco odpowiadamy na wszelkie zapytania, a frankowicze chętnie korzystają z tej możliwości.

Co w ramach akcji Polska Wolna od Franka proponujecie osobom zaczynającym przygodę z pozwaniem banku?

Kamil Chwiedosik: Na bazie nowych technologii IT oraz blockchain przygotowaliśmy aktualizację analizy umowy z nowymi prognozami ekonomicznymi rozstrzygnięć sądowych, rozbudowany konfigurator ofert oraz mechanizmy wsparcia frankowiczów w zakresie ograniczenia ryzyka finansowego do zera.  W naszych materiałach nie tylko przekazujemy wiedzę i know-how, lecz także narzędzie do indywidualnej konfiguracji kosztów postępowania sądowego, w zależności od preferencji, a co najważniejsze możliwości finansowych każdego frankowicza.  Każdy może również skorzystać z gwarancji, które do zera ograniczają ryzyko utraty pieniędzy w przypadku całkowitego oddalania powództwa. Mimo, że taki scenariusz, tj. porażka, jest niespotykany wśród naszych wyroków dla konsumentów, to swoista tarcza ochronna dla frankowiczów cieszy się całkiem sporym zainteresowaniem. Co najważniejsze Polska Wolna od Franka to akcja społeczna, istotne wsparcie frankowiczów i odpowiedzi na trapiące ich pytania podczas licznych naszych webinarów oraz cyklicznych programów, takich jak flagowy Express Frankowiczów, Okiem Byłej Frankowiczki czy Teraz Frankowicze! W zależności od tego, w jakim miejscu ktoś się znajduje i czego potrzebuje, adekwatnie korzysta z tych materiałów. Dostęp do wszystkich jest całkowicie bezpłatny, a przygotowane treści są z najwyższą starannością dedykowane dla wszystkich frankowiczów.

Po czym poznamy, że jesteśmy w dobrym momencie, żeby podjąć decyzję o pozwaniu banku?

Kamil Chwiedosik: Niektórzy frankowicze mówią po prostu: uda się, wystarczy tej dyktatury banku – ale są też tacy, którzy długo się przygotowują się, chcą mieć większą pewność, wiele czytają oraz edukują się w temacie – generalnie nie ma to znaczenia którą drogę się odbierze, bo i tak od uchwały Sądu Najwyższego z 7 maja 2021 (sygn. III CZP 6/21) mamy nieprzerwaną serię wygranych spraw członków społeczności Życie Bez Kredytu na zasadzie teorii dwóch kondykcji. W zasadzie nie ma czegoś takiego jak najlepszy moment.  Frankowicze pozywali już banki zarówno 6 lat temu, jak i dziś. Wszystko zaczyna się i kończy w głowie. Od charakteru człowieka zależy kiedy rozsądek przezwycięży obawy. Wystarczy skoncentrować się na wyborze wiarygodnej oraz doświadczonej kancelarii prawnej. Powierzając swoją sprawę specjalistom pozwanie banku z pewnością nie będzie skokiem na głęboką wodę.

Zauważalny jest wzrost pewności siebie wśród osób, które powierzyły nam prowadzenie swojej sprawy. W szczególności dzieje się tak, kiedy w ciągu kilkunastu dni po złożeniu pozwu osiągamy Postanowienie w przedmiocie zabezpieczenia roszczenia lub Nakaz zapłaty.  Co prawda dla frankowiczów pozwanie banku to nowe wyzwanie życiowe, ale posiadając właściwych partnerów łatwo temu sprostać. Nie ważne przy tym jakim kapitałem dysponuje się na początku, gdyż płatności można rozłożyć na dogodne raty. Najważniejsze jest, aby stać się świadomym frankowiczem, świadomym ogromnej szansy przed jaką się stoi składając pozew przeciwko swojemu bankowi. Liczy się wiara w swoje powodzenie i wytrwałość, a postępowanie sądowe trwać będzie coraz krócej dzięki nowemu wydziałowi frankowemu w SO w Warszawie. Chociaż i tak 3 lata nie jest to specjalnie długi okres, to istnieją poważne przesłanki, aby ten okres postępowania sądowego skrócił się nawet o połowę. Dla spokoju ducha i maksymalnej wygody frankowiczów wystarczy na bieżąco obserwować media społecznościowe Życie Bez Kredytu, bowiem przekazywane tam informacje plus stały kontakt o każdej porze z nami,  spowoduje ograniczenie stresu i niepotrzebnych działań do minimum. Wygrana z bankiem przyjdzie w stosownym czasie, ale co najważniejsze na zawsze uwolni od toksycznego kredytu każdego, oczywiście tylko dla tych osób, które zdecydują się na złożenie pozwu bez zbędnej zwłoki.

Zobacz jak wygrywamy: